Click to rate this post! [Total: 39 Average: 3.1]Tunezja to kierunek cieszący się wśród Polaków ogromną popularnością. Gwarancja słonecznej pogody, piaszczyste plaże i okazałe zabytki – to przyciąga wielbicieli atrakcji w egzotycznym wydaniu. Mowa tu zarówno o Tunezji kontynentalnej, jak i o części wyspiarskiej. Wspaniały urlop można spędzić na Dżerbie. Dżerba Z całą naszą turecką rodziną wybraliśmy się nad morze czarne. Jak wyglądają tureckie plaże? Co zabierają ze sobą Turcy na plażę? Jak wygląda dzika plaża, czy Oryginalny mini hotel w Turcji dla niewymagających 🌴 We wrześniu od 1 955 zł. by ninja. Woodline to bardzo oryginalne miejsce na wakacje w Turcji. Mini hotel, drewniane domki, kameralnie i rodzinnie – to największe zalety, a przy tym atrakcyjna cena i dobra pogoda w Turcji w trakcie trwania tej oferty. Wczasy w Turcji Last Minute w Turcji All Inclusive w Turcji Narty w Turcji Hotele w Turcji Opinie o hotelach w Turcji. Zanim wybierzesz wakacje w hotelu Poseidon - Przeczytaj opinie turystów, którzy już byli na wakacjach w tym hotelu. Dla turystów Kemer to przede wszystkim charakterystyczne dla Turcji, przekształcone i częściowo obsiane trawą plaże. Oczywiście część nadmorska to nagrzewający się piasek, a nagrzewa się silnie i szybko, więc ochłody można szukać tylko w morzu, które zresztą nagrzewa się niemal do trzydziestu stopni. Pogoda w Turcji w październiku Krótko mówiąc, sytuacja wygląda następująco: sezon świąteczny się kończy, a Morze Śródziemne jest jeszcze wystarczająco ciepłe do pływania (+ 25 ° C). W związku z tym niewiele osób (nie wierzą w Turcję w październiku) i poniżej ceny wycieczek wakacyjnych (ci, którzy wierzą i odchodzą Ldvjxla. Europa»«Turcja»PlażaJakie są najlepsze plaże w Turcji? Nie da się ukryć, że większość turystów odwiedza Turcję głównie po to, by spędzić czas na jej wybrzeżu. Największą popularnością cieszą się kurorty położona nad Morzem Egejskim i Morzem Śródziemnym. Dużo mniej osób odpoczywa na wybrzeżu Morza Czarnego. Jeśli poszukujesz białych plaż kontrastujących z turkusowym odcieniem morskiej wody, wtedy odwiedź Oludeniz. Gdy zależy Ci na piaszczystych, długich i szerokich plażach oraz licznych atrakcjach, to rozważ wakacje w Alanyi. Ciekawą propozycją są też piaszczyste plaże w Belek, wzdłuż których rośnie przepełniony olejkami eterycznymi las piniowy. Uznaniem turystów cieszą się również takie kurorty, jak Kusadasi, Bodrum czy Side. Turcja jest krajem, w którym jedzie się po to, by odpocząć. Plaże w Turcji znane są z białych piasków i lazurowej wody. Wzdłuż linii brzegowej znajdują się malownicze knajpki, ekskluzywne restauracji oraz tureckie hotele. Bujna roślinność na tle błękitnej wody tworzy niesamowitą mieszankę. Warta polecenia jest długa na 22km, plaża Long Beach w Kusadasi, tutaj też znajduje się ogromny port jachtowy, w którym może zacumować nawet 600 jachtów. Turyści zachwalają także plaże na półwyspie w Bodrum, w szczególności plaże Turgutreis. Warto swój urlop spędzić także na plaży Altinkum w Didimie. Plaża położona jest w wyjątkowo bajkowej zatoce, stąd organizowane są także liczne wycieczki do ważnych miejsc na mapie turystycznej Turcji. Jeśli lubisz plaże, na których jest mało ludzi i panuje względny spokój, odwiedź Turunc. Jeśli zaś nie przeszkadzają Ci turyści, z pewnością zadowolą Cię plaże w okolicy Marmaris, zwłaszcza w Icmeler. Piaszczysta, szeroka plaża dostarcza dużych wrażeń estetycznych. Ogromną atrakcją plaży w Dalyan jest możliwość dopłynięcia do niej łódką. Piaszczysta plaża ciągnie się aż na 7km i należy do bardzo czystych. Podobna jest plaża w Sarigerme z tym, że ta dodatkowo otoczona jest urokliwymi zachwycają się także słynną laguną Oludeniz, która przyciąga do siebie ludzi z całego świata. Z Oludeniz można dotrzeć do jednej z piękniejszych plaż w Turcji – Patara. Na tej szerokiej i piaszczystej plaży brak tłumów turystów, czeka więc na nas relaks w pełnym tego słowa znaczeniu. Jeśli nie przeszkadzają nam żwirkowe plaże, Kemer nas zachwyci, ponieważ woda jest tam wyjątkowo czysta i krystaliczna. Dla rodzin z dziećmi Turcja przygotowała Side. Tamtejsza plaża spokojnie prowadzi nas do morza, a rodzice mogą być spokojni, że ich pociechy nie napotkają stromego dna. I w końcu najsłynniejsza plaża w całej Turcji to plaża Kleopatry w Alanyi. Jak już wiecie i mogliście zobaczyć na naszych relacjach w Instastory mieliśmy przyjemność spędzić nasze wakacje w Turcji razem z . Pisałam Wam już wcześniej, że dla mnie jest to doskonały serwis podróżniczy dzięki któremu możecie przejrzeć oferty wielu biur podróży jednocześnie, a co ważne, ceny wyjazdów są dokładnie takie jak w poszczególnych biurach. Macie natomiast wszystko w jednym, przejrzystym miejscu, wyszukiwarka jest bardzo intuicyjna, nie musicie przechodzić z jednej strony na drugą, odświedzać kolejnej i znowu wracać. Tu jest łatwiej, szybciej, a dodatkowo konsultant on-line jest dostępny cały czas więc na bieżąco możecie zadawać mu pytania. Jeśli natomiast nie lubicie rezerwacji przez internet możecie zawsze udać się do jednego z ponad 100 biur podróży i załatwić wszystko na miejscu. Nasz lot do Antalyi, gdzie znajduje się lotnisko trwał niespełna 3 godziny, na miejscu czekała na nas rezydentka, która zaprowadziła nas do autobusu, a następnie mogliśmy udać się w kierunku hotelu. W samym hotelu natomiast okazało się, że recepcjonista całkiem sprawnie posługuje się językiem polskim. Forma wakacji all inclusive sprawia, że naprawdę można odpocząć i niczym się nie martwić, dlatego tak szybko udało się nam włączyć przycisk chill maksymalny. To idealne rozwiązanie dla tych, którzy nie lubią, nie potrafią czy też nie mają czasu na planowanie całego wyjazdu. Można również połączyć formę all-in i nie utknąć tylko w hotelu, ale wyjść poza, do ludzi, poznać ich kulturę oraz zobaczyć wiele pięknych miejsc. Wydawać by się mogło, że Turcja to kraj na tyle dobrze znany i często odwiedzany, że pewne podstawowe informacje o nim nie powinny być notorycznie przekłamywane. W dobie powszechnego dostępu do internetu, wiadomości w TV, często zalewa nas stek bzdur. Słyszymy, że Turcja to kraj arabski i oczywiście pojawia się w nas fala bardzo negatywnych skojarzeń. Arabowie zamieszkujący Turcję stanowią od 0,7 do 2,5% , a Turcja nie jest krajem arabskim. Zacznę od tego, że wyjazd ten sprawił, że moje nastawienie do Turcji bardzo się zmieniło, czuję również obowiązek, aby podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami, abyście tak jak ja mogli zobaczyć jak tam jest naprawdę. Turcja zachwyciła mnie już od pierwszych chwil. Uśmiechnięci ludzie, chętni do kontaktu i rozmowy. Przepiękne krajobrazy, roślinność, wieczne słońce, ciepłe morze. Urzekły mnie smaki potraw tak różnorodnych, zapachy przypraw, herbat, aromat kawy. Tam poznałam prawdziwy smak melonów, arbuzów, brzoskwiń, z których sok cieknie aż po łokcie. Nikt tu nigdzie nie goni, nie ma skwaszonej miny. Jestem zauroczona i postaram się, abyście poczuli chociaż odrobinę moich emocji, których dostarczył mi ten wyjazd do Turcji. Hotel Club Turtaş Beach ZANIM WYJEDZIESZ DO TURCJI – PODSTAWOWE INFORMACJE PASZPORT I WIZA Być może dla wielu osób jest to oczywistością, ale warto pamiętać, że aby wjechać na teren Turcji potrzebny jest paszport. Rozpieszczeni łatwością przemieszczania się po Europie podróżnicy czasami o tym obowiązku zapominają, tymczasem na dowód osobisty do Turcji dostać się nie da. Musicie również mieć ze sobą wizę lub nabyć ją na lotnisku. Minimalna ważność paszportu do uzyskania wizy elektronicznej lub na lotnisku wynosi 180 dni od daty wjazdu do Turcji. Koszt ok 20 USD jeśli robicie to przez internet lub 30 USD płatne gotówką na miejscu. WALUTA, METODY PŁATNOŚCI Waluta urzędowa w Turcji to lira turecka, ale płacić można również w euro i dolarach oraz oczywiście kartą płatniczą. WYNAJEM SAMOCHODU W TURCJI Wynajem samochodu w Turcji nie stanowi najmniejszego problemu, polskie prawo jazdy jest akceptowane podczas wakacyjnego pobytu. Samochód możecie wynająć u rezydenta lub w miejscowych wypożyczalniach. Cena za litr benzyny aktualnie była niższa niż u nas ze względu na niskie kursy tureckiej waluty. Jakość dróg jest bardzo dobra, trzeba się jednak nastawić na spory ruch w miejscach typowo turystycznych oraz bardzo dynamiczną jazdę tutejszych kierowców. HOTEL I OKOLICA Turecka baza noclegowa należy do jednej z najbardziej rozwiniętych na świecie. Tysiące obiektów oferują wszystko, co można sobie w czasie urlopu wymarzyć. My spędziliśmy 7 dni w Club Turtaş Beach Hotel, który jest idealny dla rodzin z dziećmi oraz par. Dlaczego i jak to możliwe? Znajdziecie tu zarówno miejsca do szalonej zabawy, jak baseny ze zjeżdżalniami, animacjami, muzyką jak i strefy relaksu z basenem i hamakami, w których należy zachować ciszę i spokój. Dla mnie było to idealne połączenie, ponieważ do południa szaleliśmy w mini aqua parku, Olivka miała masę atrakcji. Mini aqua park, club dla dzieci, zabawy z animatorami, a później szliśmy odpocząć do strefy chill. Hotel ma również piękną prywatną plażę z bezpłatnymi leżakami, parasolami oraz beach barem. Morze jest wyjątkowo ciepłe, podczas naszego pobytu temperatura dochodziła do 30 stopni. Na plaży znajdziecie również sporty wodne, które bardzo polecam. Jazda bananem lub na sofie należy do niezapomnianych i jest lepsza niż rollercoster. Jedzenie od rana do nocy, przepyszne, bardzo urozmaicone i sądzę, że nawet największe niejadki znajdą tu coś dla siebie. Przez cały dzień i noc dostęp do pitnej wody, kawy i herbaty. Doskonałe miejsce na spędzenie wakacji w Turcji ! JAKI REJON WYBRAĆ ? ALANYA! Turcja to rejon ogromny, obszary nad Morzem Śródziemnym oraz Egejskim rozciągają się na ponad 1000 kilometrów linii brzegowej (jeśli brać pod uwagę tylko i wyłącznie najpopularniejszy obszar od okolic Alanyi do Çeşme). Nasz hotel położony był w miejscowości Konakli, dosyć blisko Alanyi, do której udaliśmy się kilka razy ponieważ tak nas zachwyciła. Alanya, to turystyczne miasto liczące oficjalnie 100 tys. mieszkańców. Nieoficjalnie: dwa razy tyle, jeszcze w połowie XX wieku była to skromna wioska rybacka. Przez ostatnich kilkadziesiąt lat rozrosła się i uzyskała miano najważniejszego tureckiego kurortu. Od kwietnia do października zamienia się w prawdziwe Wielkie Miasto, które rozsławiła plaża Kleopatry, wznoszące się powyżej ruiny zamku, no i kolorowe życie nocne. Tu każdy znajdzie coś dla siebie, urokliwe knajpki z piękną muzyką na żywo, pysznym jedzeniem, a z drugiej strony masa klubów dla młodzieży. Jest tu wiele pięknych miejsc, które odkryliśmy i do nich chcemy Was zabrać, jednocześnie zachęcając do odwiedzenia. PORT (ISKELE) Z LATARNIĄ MORSKĄ Będąc w porcie warto przespacerować się sztucznym półwyspem (pirsem), wysuniętym głęboko w morze. Na jego krańcu stoi latarnia morska, a dodatkowo z tego miejsca można zrobić najładniejsze zdjęcia portu i wybrzeża w Alanyi. Bardzo urzekło mnie to miejsce, zobaczyłam tu jedne z piękniejszych zachodów słońca, nawet w szczycie sezonu nie ma tu tłumów turystów, powiem wręcz, że ich brak. Natomiast okolice portu, późnym wieczorem zmieniają się w centrum rozrywkowe. Widok na Alanye ze wzgórza Kale KOLEJKA LINOWA TELEFERIK W ALANYI Odwiedzając Alanye nie sposób przegapić górującej nad miastem potężnej linii fortyfikacji. Całe wzgórze otoczone jest murami obronnymi, a ich całkowita długość wynosi aż 6,5 kilometra. Mury wzmocnione zostały 140 wieżami obronnym. Od 2017 można się tu dostać kolejką linową. Koszt to około 20 zł w obie strony. Kolejka kursowała do godziny 19. Z góry Wam powiem abyście nie wracali tak wcześnie, po tej godzinie robi się tu błogo i spokojnie, zobaczycie zachód słońca i najpiękniejszą panoramę, jeśli poczekacie. A później udacie się na busik, wrócicie nim przy pomocy biletu zakupionego na drogę powrotną kolejki. Jeśli jednak nie zdążycie również na bus, bo klimat tego miejsca i ludzie zatrzymają Was na dłużej i zupełnie stracicie poczucie upływającego czasu (tak jak my), możecie wrócić spacerkiem na dół. Nam zajęło to około 30 min i było warto. Kolejka linowa w Alanyi prowadzi na wzgórze Kale, a widoki z niej zapierają dech w piersi. Zobaczycie panoramę miasta, piękne plaże i zachodzące słońce jeśli wyruszycie wieczorem. Na górze warto zobaczyć samo wzgórze oraz udać się do tamtejszych knajpek. Polecam Wam szczególnie tą schowaną troszkę głębiej. Prowadzi ją Özlem, którą poznaliśmy przesiadując w jej pięknej kawiarni. Wypijecie tu domową lemoniadę i zjecie lokalne przysmaki jak ciasteczka czy kaktusy z jej ogródka. O samym miejscu i tej przygodzie powstanie osobny wpis! PLAŻA KLEOPATRY Nazwa Plaża Kleopatry pojawia się w każdym folderze reklamowym o Alanya i Riwierze Tureckiej. To tutaj podobno flirtowała piękna królowa egipska Kleopatra i Marek Antoniusz. Plaża Kleopatry jest jedną z najpiękniejszych jak i najpopularniejszych Tureckich plaż. Rozciąga się tuż przed wejściem do jaskini Damlatas, do której to można wejść z plaży. Dzięki czystej wodzie i odpowiedniej głębokości można uprawiać tutaj różnorodne sporty wodne min. pływanie, windsurfing, parasailing czy nurkowanie. Na plaży można zagrać w siatkówkę, odbywają się tutaj również zawody w tej dyscyplinie. Hotele oferują swoim gościom korty tenisowe, boiska, baseny i siłownie. Infrastruktura jest tutaj bardzo dobrze rozwinięta. Można wypożyczyć leżaki, parasole przeciwsłoneczne, a także zjeść posiłek w jednej z licznych restauracji. Knajpka godna polecenia : PANDEROSA ALANYA Niesamowity klimat, świetne jedzenie, atrakcje dla gości, super muzyka! Poczujecie tu prawdziwie turecki klimat, taki ze szczyptą nowoczesności. Zaskoczeniem były dla mnie ceny w tureckich restauracjach. Po wizytach na Malcie czy we Włoszech mogę wręcz powiedzieć, ze jest tu tanio i można najeść się do syta! Wypić świeżo wyciskany sok owocowy Tak, wypić świeżo wyciskany sok, najlepiej z pomarańczy, lepszego nie piłam nigdzie. Możecie go również przygotować sami, nam się udało. Przy okazji warto poznać właściciela, jak zwykle uroczego i pomóc sprzedać mu kilka sztuk! WYCIECZKI FAKULTATYWNE Czyli co warto zobaczyć będąc w Turcji? Miejsc tych jest wiele i są naprawdę przepiękne, jednak wiele z nich jest mocno oddalona, ale nie oznacza to, że nie warto. Trzeba tylko wziąć pod uwagę fakt czy jesteście z dziećmi i aktualną pogodę. My mieliśmy ogromną ochotę na PAMUKKALE czy KAPADOCJĘ, ale uważam, że wycieczki te są raczej dla dorosłych lub starszej młodzieży. My w ramach wycieczek fakultatywnych wybraliśmy rafting i statek piracki (polecamy opcję z polskim animatorem jeśli wyruszacie z dziećmi). Te wycieczki nadają się dla całych rodzin i gwarantują fajnie spędzony czas. Z rozmów z innymi turystami wiemy, że bardzo polecali również Zielony Kanion. Na koniec kilka wskazówek przed wyjazdem na wczasy w Turcji: przed wylotem zaopatrzcie się w priobiotyk i bierzcie go od początku przyjazdu, mogą się zdarzyć dolegliwości jelitowe, a w ten sposób z pewnością ich unikniecie. połączenia telefoniczne, smsy, internet jest bardzo drogi w przypadku polskich operatorów dlatego najlepiej zaraz po przyjeździe kupić kartę u tureckich operatorów. Wystarczy dowód, aby zakupić taką kartę. Za kwotę 15 euro macie rozmowy i internet na całe wakacje i myślę, że nawet tego nie wykorzystacie. nie bójcie się korzystać z taksówek, możecie się też targować. My mieliśmy stałego kierowcę, który był bardzo przyjemny, uczciwy i dostępny praktycznie przez cały dzień. komunikacja miejska działa dobrze i jest bardzo tania. Wystarczy pomachać ręką, aby kierowca się zatrzymał. Amerykanka91 Dołączył: 2017-08-24 Miasto: sandomierz Liczba postów: 69 9 maja 2019, 15:59 Cześć dziewczyny :-)Wybieramy się z chłopakiem na zagraniczne wakacje, początkowo planowaliśmy Grecję i modny ostatnio Zakynthos ale ze względu na niższą cenę ostatecznie zastanawiamy się nad Turcją ( Antalya). Urlop planujemy na drugą połowę sierpnia i stąd też moje pytanie, czy polecacie Turcję? Czy jest tam co robić/zwiedzać ? Czy cena rzeczywiście jest przystępna jak na takie wakacje all inclusive? A może polecacie inne miejsce? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:-) Edytowany przez Amerykanka91 9 maja 2019, 16:17 Dołączył: 2010-03-11 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 14192 10 maja 2019, 06:23 bylam ale w Bodrum tanie i ciepłe wakacje tylko hotele 4 i więcej * bo jak nie to raczej będzie syf :-( zaliczyliśmy wycieczkę do Pamukkale i Efezu i rejs do Dalyan. Jak dla mnie poza tymi dniami nudy jak cholera, w miasteczku lipa no nie moje klimaty, woda niekoniecznie krysztal, a lubimy snorklowac. Wole Chorwacje lub Grecję, ale jak ktoś lubi lezakować nad basenem to super ekonomiczna opcja na udane wakacje :-)byłam w Turcji kilka razy i w okolicy Bodrum jest moim zdaniem najbrzydsze wybrzeże, paskudna woda - plaże wspominam masakrycznie . agazur57 Dołączył: 2017-03-21 Miasto: Leśna Góra Liczba postów: 5694 10 maja 2019, 08:30 Mnie tam jedzenie smakowało- te smaki mi podchodzą. Dołączył: 2010-03-17 Miasto: Warszawa Liczba postów: 19451 10 maja 2019, 08:57 Dominikaaa18 napisał(a):ConejoBlanco mozesz powiedziec jak dojechaliście na wodospad w Managvat? Bo tez jade z dzieckiem i chyba wolalabym pojechac z kierowca niż ze zorganizowana wycieczką. Do ruin w Side dojechaliście bezpośrednio dolmuszem? Chyba w końcu jechaliśmy taksówką, nie pamiętam ceny, ale coś koło 10-12usd? Taksówki były na zewnątrz hotelu i miały ustalone stawki do głównych atrakcji. ZuzaG. 10 maja 2019, 09:28 Byłam w Turcji wiele razy, w ostatnie wakacje też. I to był ostatni raz. Wiele się tam zmieniło i ja już nie czuję się bezpiecznie. W samym hotelu owszem. Ale przecież nie jedzie się na koniec świata tylko po to, żeby siedzieć w zamknięciu na hotelowej plaży. Były incydenty, kiedy po hotelu rozeszły się plotki, że lotnisko w Bodrum jest zamknięte bo zamach. I strach czy uda się wylecieć do domu. Tak samo podczas wyjazdu autokarem na wycieczkę. Policja zatrzymywała autokar bo w jakimś tam rejonie podejrzewano podłożenie bomby pod zaparkowany autokar przewożący turystów. Ja dziękuje za takie wakacje. Niby nic się nie dzieje, ale na przykład ja nie umiem wypoczywać, jeśli mi z tyłu głowy ciągle dzwoni dzwoneczek o możliwym zagrożeniu. Tym bardziej, że jadę z dzieckiem. Jeśli komuś atmosfera zagrożenia (które w Turcji jest realne) nie przeszkadza w relaksie to droga wolna. Jest ciepło, tanio, trochę brudnawo ale znośnie... Dołączył: 2010-07-19 Miasto: Turks I Caicos Liczba postów: 48 10 maja 2019, 09:48 Byłam w miejscowości Alanya. Pierwszy i ostatni raz z biurem podróży. W folderze oczywiście piękna plaża w pobliżu hotelu, a w rzeczywistości... Do plaży trzeba było przejść przejściem podziemnym gdzie śmierdziało moczem i bezdomnymi oraz plątali się menele. Plaża to była jakaś masakra: brudna, pełno jakichś glonów, gałęzi i innego syfu. Prawie całość czasu nad wodą to był czas spędzony przy hotelowym basenie. Ogólnie na ulicach było brudno, a tubylcy nagabywali na każdym kroku. Jedynie plaża Kleopatry, którą odwiedziliśmy była miłym wspomnieniem. Generalnie nie polecam, na pewno już nigdy nie wrócę do tego kraju na wakacje. Dołączył: 2010-03-17 Miasto: Warszawa Liczba postów: 19451 10 maja 2019, 10:17 Karimatka napisał(a):Byłam w miejscowości Alanya. Pierwszy i ostatni raz z biurem podróży. W folderze oczywiście piękna plaża w pobliżu hotelu, a w rzeczywistości... Do plaży trzeba było przejść przejściem podziemnym gdzie śmierdziało moczem i bezdomnymi oraz plątali się menele. Plaża to była jakaś masakra: brudna, pełno jakichś glonów, gałęzi i innego syfu. Prawie całość czasu nad wodą to był czas spędzony przy hotelowym basenie. Ogólnie na ulicach było brudno, a tubylcy nagabywali na każdym kroku. Jedynie plaża Kleopatry, którą odwiedziliśmy była miłym wspomnieniem. Generalnie nie polecam, na pewno już nigdy nie wrócę do tego kraju na nie wybiera się hotelu na podstawie folderów... Ja zawsze czytam opinie na tripadvisorze i bookingu, oglądam prawdziwe zdjęcia robione przez turystów i patrzę na mapy satelitarne i google street view. Poza tym nie oszukujmy się, w Turcji czy Egipcie trzeba celować w min 4 gwiazdki, żeby był jakikolwiek standard. ZuzaG. 10 maja 2019, 10:30 Tak pod względem czystości to mogę jedynie (trochę) polecić okolice Bodrum w Turcji Egejskiej, oraz Belek - to już na Morzem Śródziemnym. Ale Morze Egejskie w pierwszej części wakacji może być jeszcze zimne (jak tak trafiłam w 2015r.), za to plaże są piaszczyste, z takim szarawym pisakiem o bardzo dużych kryształach kwarcu. Pięknie się skrzy w słońcu. Te kryształy można normalnie zbierać palcami. Można tam całkiem przyjemnie ponurkować przy wyspie Czarnej. Próbowałam i jest frajda niezła choć oczywiście raf nie uświadczy człowiek jak np. w Egipcie. Ale jeśli dostaniesz się na krótki, nawet jednodniowy, kurs do lokalnego klubu nurkowego, to można spróbować klasycznego nurkowania w pełnym oprzyrządowaniu wprost z łodzi. Nie żadne tam płytkie moczenie pyska organizowane specjalnie dla turystów. Natomiast zejście do morza w okolicach Belek jest mocno kamieniste i bez klapeczków boli. Co kto lubi. Samo Bodrum jest dość przyjazne turystycznie, są knajpki, sklepiki, można odwiedzić meczety, iść wieczorem na mały spacerek... W Belek poza hotelem nie bardzo jest gdzie pójść. Są natomiast genialne pola hektary do gry. Bardzo polecam! Z Bodrum chyba będzie najbliżej żeby zobaczyć Pamukkale. Warto je zobaczyć, póki są jeszcze dostępne dla turystów. Są coraz poważniejsze plany, aby częściowo albo nawet całkowicie je wyłączyć ze zwiedzania, bo tarasy są już mocno podniszczone i trzeba czasu aby mogły się zregenerować. A to naprawdę cudeńko! Przy okazji można zaliczyć baseny Kleopatry. Osobiście żałuję, że dawniej nie odważyłam się wybrać do Kapadocji. Teraz już objazdówka w tamte rejony dla mnie nie wchodzi w grę, właśnie ze względów bezpieczeństwa. To już nie jest "europejska" część Turcji. Może być ekstremalnie. Ja po-dziękuję. Dołączył: 2010-02-15 Miasto: Dublin Liczba postów: 349 10 maja 2019, 10:53 A ja bylam raz 5 lat temu i nigdy wiecej! Wiele rzeczy nam sie nie podobalo, zaczynajac od namolnosci lokalnych - nie dalo rady przejsc deptakiem zeby cie kelnerzy czy lokalni biznesmeni nie zaczepiali, druga kwestia to ceny i bazary - wiedzac ze z nimi trzeba sie targowac i porownujac ceny od stoiska do stoiska w pewnym momencie mialam wrazenie ze placac za cos 1grosz i tak przeplacalam i bylam naciagana :) pomijam fakt ze plaza byla masakrycznie brudna i wszystko ustawione pod turyste - wystarczylo oddalic sie od pieknego hotelu zeby zobaczyc prawdziwa Turcje - brud i ubostwo.. no i to nawolywanie na modlitwe co pare godzin - kraje Muzulmanskie to zdecydowanie nie moj kierunek urlopowy :) Jedyne za czym tesknie to turkish bath - niesamowite doswiadczenie! Dołączył: 2014-01-06 Miasto: Honolulu Liczba postów: 439 10 maja 2019, 15:23 mieszkałam ponad rok w Turcji, dla mnie kraj nr 1 :-) i teraz jak kurs liry spadł to jest tam mega tanio. No ale Antalya to w sumie nie prawdziwa Turcja tylko kurort, jak macie możliwość to polecam pojechać chociaż na wycieczkę do Cappadoci albo Fethie Dołączył: 2015-09-24 Miasto: Tam Liczba postów: 4015 10 maja 2019, 17:06 Bezpieczniejszy kurort, niz " prawdziwa Turcja". Góry i Morze Śródziemne — to duet doskonały. Szczególnie gdy mówimy o Riwierze Tureckiej Góra Tahtali, dzielnica Kaleici w Antalyi czy wodospad Düden Dolny, to tylko niektóre z atrakcji, jakie do zaoferowania ma Riwiera Turecka W Turcji mamy niepowtarzalną okazję, żeby spróbować doskonale znanej w Polsce potrawy — kebabu. Ten jednak dla Turków oznacza po prostu... pieczone mięso (baraninę, wołowinę, jagnięcinę) przygotowywane na wiele sposobów W tureckiej restauracji koniecznie należy sięgnąć po bakłażana, oliwę z oliwek, paprykę, ryby i owoce morza, a na deser przede wszystkim baklawę Więcej tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu Dziękujemy za pomoc w realizacji materiału liniom lotniczym Corendon Air All inclusive nie zawsze musi składać się z rozpuszczonego soku z kartonu, wątpliwej jakości frytek i nudy na basenie. "Idealny na wakacje z rodziną", "nad samym morzem", "doskonałe jedzenie", "10/10" — czytamy opinie na temat naszego hotelu i trzeba przyznać, że Corendon Hotel Kemer do zaoferowania ma naprawdę dużo. Baseny, zjeżdżalnie, spa, widok z pokoju na Morze Śródziemne, aerobik na wodzie, cabany niczym na Malediwach. Wakacje w Turcji niczym na Malediwach. Foto: Onet Wakacje w Turcji niczym na Malediwach. Kusi, by z kojących objęć takiego all inclusive nigdy nie wychodzić. W każdej rodzinie znajdzie się jednak ktoś, kto nie usiedzi w jednym miejscu, nawet gdy pod ręką ma najlepsze atrakcje. Sprawdziłam więc, co warto robić podczas tureckich wakacji w pobliżu Antalyi. Góra Tahtali Góra Tahtali w pobliżu miasteczka Kemer położonego na Riwierze Tureckiej to prawdziwa gratka dla turystów. Wysoki na 2365 m szczyt w paśmie Taurus góruje nad popularnymi kurortami. Na wierzchołek Tahtali wywiezie nas jedna z najdłuższych kolejek linowych świata, która w 10 min pokona ponad 1600 m wysokości. Przy dobrej widoczności z platformy na szczycie można dostrzec nie tylko wybrzeże Morza Śródziemnego, ale także oddaloną o ponad 30 km Antalyę. Foto: Onet Widok z Góry Tahtali na Morze Śródziemne. Od stycznia do kwietnia szczyt Góry Tahtali jest pokryty śniegiem. Także latem można zaznać dużej różnicy temperatur, dlatego planując wycieczkę w góry podczas urlopu w Turcji, już teraz polecamy zabrać ze sobą do walizki ciepłą bluzę. ZOBACZ TAKŻE: Dla niej Chorwacja to nie tylko wakacyjny kierunek. Polka: wiedziałam, że tu wrócę [WYWIAD] Starówka Antalyi Dla wielu turystów miasto znane jest przede wszystkim z... lotniska. To popularna baza podczas podróży do wakacyjnych kurortów w regionie. Antalya ma jednak do zaoferowania dużo więcej — artystyczne bary w osmańskich domach, plaże na wodzie, historyczną część miasta z zabytkami sięgającymi II w Foto: Onet Brama Hadriana z II w otwierająca starówkę Antalyi. Starówką Antalyi możemy nazwać dzielnicę Kaleici, odgrodzoną zabytkowymi murami obronnymi. To, co szczególnie przyciąga w tę część miasta, to bardzo dobrze zachowane i odrestaurowane domy osmańskie z XVII i XIX w, które dziś pełnią często funkcję hoteli i klimatycznych restauracji. Starówka Antalyi ma także swoją plażę, położoną tuż przy zabytkowych murach Kaleici z widokiem na stary port, który obecnie pełni funkcję turystyczną — stąd można wyruszyć w rejs wzdłuż wybrzeża Antalyi, między innymi do wodospadu Düden Dolny. Foto: Onet Plaża Mermerli w Antalyi. Foto: Onet Zabytkowa marina w Antalyi, tuż obok starego miasta. Wodospad w środku miasta i plaże tuż pod klifami Bezapelacyjnie to miejsca, które trzeba zobaczyć, będąc na wakacjach w tej części Turcji. Wodospad Düden Dolny, znajdujący się w środku milionowego miasta, przyciąga turystów podziwiających go zarówno z lądu, jak i morza. Kaskada wody wpada do Morza Śródziemnego z wysokości 60 m. Foto: Onet Wodospad Düden Dolny w Antalyi. Foto: Onet Turyści chętnie podpływają, by zobaczyć wodospad z perspektywy morza. W Antalyi znaleźć możemy niewielkie plaże — od piaszczystych, kamienistych czy żwirowych aż po te zbudowane nad taflą Morza Śródziemnego przy pomocy drewnianych desek. Część z nich, w tym plaża Belediy, są niemal przyklejone do klifów, a wejście możliwe jest jedynie po stromych schodach bądź dzięki windzie schowanej w skale. W związku z ograniczoną przestrzenią i dużym zainteresowaniem, większość plaż w obrębie miasta Antalyi jest dostępna za niewielką opłatą, a w cenie mamy do dyspozycji leżaki czy parasole. Foto: Onet Plaże Belediye w Antalyi. CZYTAJ TAKŻE: Byliśmy na tureckim bazarze. Te produkty wykupują nie tylko Rosjanie Bazar w Turcji Turecki bazar stoi przede wszystkim na przyprawach, suszonych owocach, herbacie i... podróbkach znanych marek. Idąc na zakupy na targ, warto mieć przygotowaną turecką lirę, dzięki temu unikniemy "turystycznych" cen, zamaszyście zaokrąglanych w euro czy dolarach. Za ceramikę zamiast 5 euro (ok. 23 zł) udaje się nam zapłacić niecałe 50 lir (ok. 13 zł). Foto: Onet Susz z kwiatów, herbaty oraz przyprawy – tym stoi turecki bazar. Będąc w lokalnym sklepie czy na bazarze turyści chętnie sięgają po lokum, przysmak wyrabiany na bazie cukru, a także chałwę. Tradycyjne tureckie słodycze w różnorodnych wersjach wypróbować można także w hotelowej restauracji. Za opakowanie lokum w zwykłym sklepie spożywczym zapłacimy od ok. 20 lir (5 zł), choć zdarzają się i te bardziej różnorodne — wypełniane suszonymi owocami, orzechami, aromatyzowane wodą różaną lub cytryną, a ich cena wówczas odpowiednio rośnie. Foto: Onet Lokum, turecki przysmak wyrabiany na bazie cukru oraz żelu skrobiowego. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rekordowy wzrost cen w Turcji. Byliśmy w tureckich sklepach Turecka restauracja To, czym wyróżnia się turecka kuchnia, to przede wszystkim swobodne łączenie smaków, które zawdzięcza swojej lokalizacji – tygla kultur Europy, Azji i Półwyspu Arabskiego. Foto: Onet Tradycyjny turecki kebab W Turcji mamy niepowtarzalną okazję, żeby spróbować doskonale znanej w Polsce potrawy — kebabu. Ten jednak dla Turków oznacza po prostu... pieczone mięso (baraninę, wołowinę, jagnięcinę) przygotowywane na wiele sposobów. Znany z polskich miast i miasteczek döner kebab nie jest tu wcale tak popularny, jak tradycyjny şiş kebab, oznaczający po turecku "pieczone na szpikulcu mięso". Foto: Onet W tureckiej restauracji warto spróbować baklawy. W tureckiej restauracji koniecznie należy sięgnąć po bakłażana, oliwę z oliwek, paprykę, ryby i owoce morza, a na deser przede wszystkim... baklawę, przygotowaną z ciasta filo przełożonego warstwami pokrojonych orzechów z miodem lub cukrem podanej z turecką kawą bądź mocną, słodzoną herbatą. Dalsza część tekstu pod materiałem wideo Jak dotrzeć do Turcji i poruszać się po regionie Foto: Onet Lot na trasie Warszawa – Antalya Do chętnie wybieranego przez Polaków wakacyjnego kurortu w Turcji, Antalyi, możemy dotrzeć między innymi liniami Corendon Airlines z Katowic-Pyrzowic oraz Warszawy. Na miejscu polecamy najtańszą opcję przejazdów, czyli autobusy, które kursują co kilkanaście minut wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego na trasie z Antalyi do Kemer, zatrzymując się niemal przy każdym większym hotelu — warto powiedzieć kierowcy wchodząc do autobusu, gdzie jedziemy, by mógł zaplanować nasz przystanek. Dla zainteresowanych wycieczką Kemer — Antalya są bezpośrednie autobusy ekspresowe. Taksówka z hotelu w Beldibi do Kemer, znanej miejscowości turystycznej na Riwierze Tureckiej, kosztuje 10 euro (ok. 47 zł). Jadąc autobusem, choć nieco dłużej ze względu na liczne przystanki, zapłacimy zaledwie 16 lir (ok. 4 zł). Opłata jest pobierana, gdy wysiadamy z autobusu, a cena za przejazd jest uzależniona od liczby pokonanych przystanków.

plaże w turcji opinie